PL

EN

DE

+48 33 852 79 82

info@gkforge.pl

GKFORGE Rally Team

Jarosław i Marcin Szejowie wygrywają Rajd Rzeszowski i zostają liderami mistrzostw Polski

Jarosław i Marcin Szejowie zwyciężyli w 33. MARMA Rajdzie Rzeszowskim. Dla załogi GK Forge LOTTO Rally Team jest to drugi triumf w aktualnym sezonie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Dzięki niemu bracia z Ustronia zostali nowymi liderami klasyfikacji generalnej RSMP i podczas Rajdu Śląska będą na pole position w walce o wymarzony tytuł.

 

Rajd Nadwiślański, Puławy, 18-19 maja 2024

Seria miejsc na podium rozpoczęła się w maju podczas Rajdu Nadwiślańskiego, którego bazę stanowiły Puławy. Jarosław i Marcin Szejowie od początku prezentowali tam świetne tempo i notorycznie wbijali się do pierwszej trójki na kolejnych próbach. Ba – wygrali nawet jeden z oesów. Załoga rzuciła się w pogoń za podium. O ile na zakończenie sobotniego etapu bracia z Ustronia zajmowali 5. miejsce, tak… ostatecznie wskoczyli na miejsce 3. Niezwykle wyrównana walka o pozycje na podium trwała do ostatniego odcinka specjalnego. Szejowie wytrzymali jednak ciśnienie i po raz kolejny zameldowali się w najlepszej trójce rajdu mistrzostw Polski, zdobywając dodatkowo punkty za Power Stage.

Jarosław Szeja: - To był trudny weekend. Z jednej strony czujemy pewien niedosyt przez to, co stało się wczoraj. Z drugiej jednak jesteśmy szczęśliwi, bo koniec końców znów stajemy na podium rundy mistrzostw Polski. A podium zawsze smakuje fantastycznie. Jechaliśmy dzisiaj mądrze i nie popełnialiśmy błędów. Taka wyważona jazda przyniosła efekt i to bardzo nas cieszy. Mamy tempo pozwalające na walkę w czołówce RSMP.

 

Rajd Małopolski, Wadowice, 6-8 czerwca 2024

W czerwcu nadeszła pora na Rajd Małopolski. Szejowie prezentowali tam kapitalne tempo w 2023 roku, natomiast wtedy ich drogę po premierowe zwycięstwo w RSMP przerwał wypadek. Po piątkowym etapie rywalizacji Jarek i Marcin prowadzili z przewagą 5,5 s nad drugim duetem. W sobotę o poranku załoga postanowiła zaatakować i potwierdzić raz jeszcze, kto w ten weekend jest zdecydowanie najszybszym zespołem. Po trzech porannych próbach prowadzenie braci z Ustronia w klasyfikacji generalnej wzrosło do przeszło 18 sekund. Później Szejowie zaczęli kontrolować swoją przewagę. Pokonywali kolejne odcinki specjalne szybko, pewnie, ale bez podejmowania zbędnego ryzyka. Ostatecznie załoga GKFORGE RALLY TEAM wygrała Rajd Małopolski z przewagą 10 sekund nad drugą załogą i prawie 25 nad trzecią. Dla braci z Ustronia było to pierwsze zwycięstwo w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski.

Jarosław Szeja: - To niesamowite – wygrywamy Rajd Małopolski. To, co nie udało się w roku ubiegłym, wywalczyliśmy sobie teraz. O poranku zaatakowaliśmy, aby powiększyć swoją przewagę. Kiedy ta była bezpieczna, odpuściliśmy. To też było dla nas bardzo trudne, bo nie mogliśmy jechać swoim naturalnym tempem. Natomiast celem nadrzędnym było to, aby dotrzeć bezpiecznie do mety i wygrać ten rajd. I to się udało. Jesteśmy bardzo szczęśliwi.

 

Rajd Koszyc, Koszyce, 12-14 lipca 2024

Czwartą rundą sezonu RSMP był jubileuszowy, 50. Rajd Koszyc. Jarosław i Marcin Szejowie skupiali się przede wszystkim na tym, aby dowieźć do mety miejsce na podium i bardzo cenne punkty do klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. To w tym niezwykle trudnym i wymagającym ze względu m.in. na pogodę rajdzie zagranicznym było celem nadrzędnym. Rywale mieli tutaj zdecydowanie większe doświadczenie, więc chodziło o maksymalizację wyniku sportowego bez podejmowania dużego ryzyka. Ostatecznie bracia z Ustronia zajęli w słowackich Koszycach 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Utrzymali tym samym stratę do liderów RSMP na poziomie 10 punktów.

Jarosław Szeja: - To był niezwykle wymagający rajd. Odcinki specjalne były bardzo trudne, zniszczone a przez to ściganie po nich wiązało się z dużym ryzykiem. W dodatku rywalizację utrudniały warunki pogodowe. Przez cały weekend temperatury przekraczały 35 stopni a żar lał się z nieba. W takich warunkach nie trudno o błąd a tutaj choćby chwilowa utrata koncentracji mogła zakończyć rajd. Naszym planem na Koszyce była maksymalizacja wyniku sportowego. Wiedzieliśmy, że nasi rywale mają tutaj większe doświadczenie i będą bardzo groźni. 3. miejsce i tak pokaźną liczbę punktów do mistrzostw Polski przed tym rajdem wzięlibyśmy w ciemno.

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich osobom trzecim. Pliki cookie pozwalają na poznanie twoich preferencji na podstawie zachowań w serwisie. Uznajemy, że jeżeli kontynuujesz korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę. Zapoznałem się z Polityką Prywatności i Cookies (link)

Akceptuje